Choć liczne dolegliwości mogą towarzyszyć nam w ciągu naszego życia, do jednej z najczęstszych, związanych z górnymi kończynami, zaliczany jest zespół cieśni nadgarstka. Ta część ciała, łącząca dłoń z przedramieniem, ma za zadanie ułatwiać nam swobodne wykonywanie ruchów ręką oraz sprawne wykonywanie czynności za pomocą naszych dłoni. Elastyczność nadgarstka i skłonność do współpracy w tym zakresie wynika przede wszystkim z faktu, że zbudowany jest on z licznych elementów, połączonych w spójną, choć delikatną konstrukcję, przez co narażony jest na urazy i dolegliwości. Jedną z patologii, z jakimi możemy mieć do czynienia, jest właśnie zespół cieśni nadgarstka, którego nie warto bagatelizować.

Przyczyny zespołu cieśni nadgarstka

Sam nadgarstek złożony jest z licznych stawów, które ułatwiają wykonywanie rozmaitych ruchów. Co więcej, wewnątrz nadgarstka znajdziemy nie tylko nerw pośrodkowy, ale także więzadło poprzeczne nadgarstka oraz ścięgna mięśni zginaczy palców. Wszystkie te, istotne dla prawidłowego funkcjonowania nadgarstka narządy, są dość ciasno ułożone. Oznacza to, że w przypadku wystąpienia stanu zapalnego, a tym samym obrzęku, czy też pogrubienia i przerostu więzadła poprzecznego, mamy do czynienia z uciskaniem nerwu pośrodkowego w kanale nadgarstka, przy równoczesnym niedokrwieniu tej części naszego ciała. 

Przyczyn wywołania stanu zapalnego może być wiele. Z jednej strony powodem może być reumatoidalne zapalenie stawów, z drugiej – czasem wystarczy przeforsować nadgarstek, np. podczas wyczynowej jazdy na rowerze, intensywnej gry na gitarze lub innym instrumencie muzycznym lub długotrwałej pracy z myszką komputerową. Także osoby piszące na klawiaturze, jak sekretarki, copywriterzy czy pisarze oraz pracownicy na budowie lub przy taśmie w fabrykach, mogą mieć do czynienia z zespołem cieśni nadgarstka (ZCN) jako chorobą zawodową.

Zespół cieśni nadgarstka – objawy

Problem z objawami, sugerującymi ZCN jest taki, że pacjenci nierzadko zdają się je bagatelizować, zakładając dobrodusznie, że to po prostu efekt złej postawy ciała (na przykład podczas snu) albo zwykłe przemęczenie organizmu, które wkrótce przejdzie. Do podstawowych symptomów, które mogą wskazywać na to, że mamy do czynienia z omawianą dolegliwością, zaliczamy przede wszystkim odczuwanie mrowienia – najczęściej w okolicy kciuka, choć może ono dotyczyć wszystkich palców. Pacjenci skarżą się także na zauważalny brak precyzji podczas wykonywania prostych ruchów daną dłonią, brak możliwości zaciśnięcia pięści, a także problemy z chwytaniem, osłabienie chwytu lub wypadanie przedmiotów z dłoni. Tymczasem mrowienie dłoni lub jej drętwienie, w połączeniu z bólem nadgarstka może w dłuższej perspektywie doprowadzić do bardzo głębokich zmian w naszym organizmie.

Jak wygląda leczenie tej przypadłości?

W przypadku, gdy powstałe w organizmie zmiany są wczesne i mało nasilone, leczenie zespołu cieśni nadgarstka może polegać na podaniu do kanału nadgarstka środka sterydowego o działaniu przeciwzapalnym oraz zastosowaniu specjalnej szyny na nadgarstek. Dobrym rozwiązaniem jest także korzystanie z pomocy fizjoterapeuty lub fizykoterapeuty. Niestety, w większości przypadków jedynym skutecznym rozwiązaniem jest leczenie operacyjne.

Proces ten polega na przecięciu skóry, tkanki podskórnej i rozcięgna dłoniowego. Następnie lekarz przecina troczek zginaczy i zwiększa objętość kanału nadgarstka, odbarczając nerw pośrodkowy. Zabieg ten jest bardzo skuteczny i bezpieczny, wykonuje się go w znieczuleniu miejscowym lub regionalnym. Pacjent nie musi być specjalnie przygotowywany do zabiegu, a sama operacja wykonywana jest w trybie chirurgii jednego dnia.

Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy z zespołem cieśni nadgarstka mamy do czynienia w przypadku kobiety w okresie ciąży. Wówczas należy poczekać do momentu rozwiązania, ponieważ bardzo często po porodzie objawy ustępują w sposób samoistny. Drugim wyjątkiem jest przypadek, w którym pacjent cierpi na zespół cieśni nadgarstka oraz niedoczynność tarczycy – wówczas wyleczenie tarczycy bardzo często również prowadzi do ustąpienia objawów.

Ból ręki po przejściu operacji

Nie ulega wątpliwości, że przejście operacji nadgarstka wiąże się z bólem ręki. Trwa on zazwyczaj do kilku dni, podczas których pacjentowi – w zależności od jego tolerancji na ból – podawane mogą być zwykłe środki przeciwbólowe, takie jak paracetamol lub ibuprofen. O wiele szybciej, bo niemal natychmiast po zakończonej operacji, ustępuje natomiast ból towarzyszący nam przed zabiegiem, związany z poruszaniem nadgarstkiem lub silnym mrowieniem. Zazwyczaj już po pierwszej dobie dochodzi do ustąpienia drętwienia palców oraz dolegliwości bólowych, jakie towarzyszyły stanowi zapalnemu w cieśni nadgarstka. Możliwe jest odczuwanie osłabienia chwytu w operowanej dłoni, jednak po kilku dniach siła mięśniowa pacjenta powinna wrócić do pierwotnego poziomu.

Nieleczony zespół cieśni nadgarstka – potencjalne konsekwencje

W przypadku, gdy pacjent zwlekać będzie z wizytą u specjalisty, traktując zespół cieśni nadgarstka jako drobny uraz lub efekt przemęczenia, objawy związane z tą dolegliwością mogą się coraz bardziej nasilać. Jest to efektem postępującego zaniku mięśni kłębu kciuka, a także dokonywania silnych uszkodzeń uciskanego nerwu pośrodkowego. Wówczas przeprowadzenie operacji staje się nieodzowne.

Podejrzewasz u siebie tę przypadłość? Zapraszamy na konsultacje do specjalisty ortopedii kończyny górnej.